Brak wiedzy zawsze tworzy strach. Tak powstają też wyobrażenia i domysły, z niewiedzy. Można fantazjować, ale są obszary kiedy to robi się niebezpieczne. Kiedy na fantazji opiera się donację i przeszczepy za którymi stoją normy prawne. Bardzo klarowne.
KAŻDY jest POTENCJALNYM dawcą tkanek, komórek i narządów
Piszę tu od zawsze, nikt nie ma obowiązku być dawcą. Nikt nie ma też obowiązku być biorcą. Leczenie to prawo, nie obowiązek (za wyjątkiem małoletnich, czy sądowego przymusu).
Zasady donacji i przeszczepień reguluje w Polsce tzw. ustawa transplantacyjna, link poniżej.
Uprzedzając te wyobrażenia, nasz ustawodawca nie był tu wybitny, niczego nie wymyślił co nie było już znane na świecie. Nasza ustawa wzorowana jest na zachodnich rozwiązaniach jakie obowiązują w większości krajów Europy czy świata. I mowa tu też o zgodzie domniemanej. Nihil novi.
Poza ustawą mamy też akty niższego rzędu, liczne rozporządzenia i obwieszczenia, które odnoszą się do procedur pobierania, stwierdzania śmierci mózgu czy przeszczepień od zmarłych dawców czy żywych.
Za każdym zabiegiem stoją przepisy prawa
Idąc leczyć zęba, na pobranie krwi czy oddać nerkę – każda czynność medyczna obwarowana jest przepisami prawa. KAŻDA.
Brak skazań lekarzy
W Polsce żaden, podkreślam żaden lekarz nie został skazany za nielegalne pobranie czy przeszczepienie. NIGDY.
Skazani oferenci narządów
Owszem, ludzi skazanych przez sądy za chęć sprzedaży narządu, tkanki czy komórki ogłaszających się na forach internetowych trochę już było. Trochę czyli więcej niż kilkanaście. Ogłoszenie o chęci sprzedaży tkanki, komórki czy narządu jest KARALNE – odpowiedzialność karna. Co więcej dzisiaj w dobie nowych technologii takich ludzi łatwo identyfikować, nikt w internecie nie jest anonimowy. Do akt sprawy skazanych oferentów do jakich dotarłam to byli zazwyczaj ludzie kiepsko sytuowani, kiepsko wykształceni, z małych aglomeracji bez elementarnej świadomości, że ogłoszenie o chęci sprzedaży narządu jest karalne.
FAKTY
Opierajmy się wyłącznie na faktach, rzeczowych argumentach, a nie fantazjach. Te zostawmy do eksploatacji na inne obszary, ani prawo ani medycyna do fantazjowania nie jest najlepszym wyborem.
1800
Dziś ponad 1800 pacjentów czeka na przeszczep, część z nich nigdy nie doczeka, tak umrze bo mamy deficyt narządów. Część z nich będzie czekać latami, niektórzy tylko będę z nich mieć to szczęście, przeszczepienie. Choroby mają to do siebie, że dotykają wszystkich ludzi.
Czasem myślę o tym aby spisać historie pacjentów, jakich na swojej drodze spotkałam, bardzo biednych i bardzo bogatych, obu łączyła zawsze konsternacja – kupić można sobie w Polsce nowy biust, dobrej jakości sylikon made in USA albo hollywodzki uśmiech z włoskich lub szwajcarskich licówek. Serca, nerki, trzustki czy wątroby nie leżą na tajemnych straganach:) Jeśli ktoś uważa inaczej, to niech szybko zamiast na Facebooka biegnie zawiadomić organy ścigania.
RODO
Jakiś komentator na Facebooku napisał, że RODO zabrania przetwarzać dane medyczne. NIEEEE, RODO niczego nie zabrania, co do zasady. Cieszę się, że codziennie rzesza czytelników czyta bloga od 8 już lat! Polecam Wam lekturę mojej książki OCHRONA DANYCH OSOBOWYCH MEDYCZNYCH
Sprzeciw za życia na pobranie pośmiertne.
Zgoda domniemana polega na możliwości zgłoszenia za życia sprzeciwu wobec pobrania organów i komórek do transplantacji.
Sprzeciw w każdym czasie za życia można cofnąć!
Aneta Sieradzka
Kancelaria Sieradzka&Partners
Photo by National Cancer Institute on Unsplash
***
Pierwszy przeszczep płuc w Warszawie
Wczoraj 11 listopada, obchodziliśmy Narodowe Święto Niepodległości – 104 lata temu Polska odzyskała suwerenność po 123 latach zaborów.
11 listopada 2022 zapisał się też na kartach historii polskiej transplantologii.
Tego dnia w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie przeprowadzono pierwszy przeszczep płuc [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }