Za sprawą pandemii, teleporady na dobre zadomowiły się u nas, co zmusiło wręcz pacjentów, ale i samych lekarzy do przyzywyczajenia się do tej formuły udzielania świadczeń zdrowotnych. Jako zwolenniczka telemedycyny, podkreślę, że nie zawsze teleporada będzie miała zastosowanie bo może być ona wręcz niebezpieczna zarówno dla pacjenta jak i samego lekarza, ale nie o takich sytuacjach dziś na blogu – może innym razem. Z telemedycyny należy korzystać rozważnie.
Dziś na blogu powraca temat danych osobowych bo pacjent nie jest anonimowy. Pacjent ma obowiązek podać swoje dane osobowe o które prosi lekarz lub rejestracja. Nie udziela się anonimowo świadczeń zdrowotnych (wyjątek stan zagrożenia życia), dotyczy to wizyt stacjonarnych jak i teleporad. RODO nie zabrania podawania przez telefon danych osobowych.
Zapisując się na wizytę telefonicznie zazwyczaj podajemy imię i nazwisko, datę urodzenia, nr PESEL, są to dane niezbędne do weryfikacji pacjenta.
Podając nieprawdziwe dane pacjent naraża się na odpowiedzialność prawną. Warto pamiętać, że większość placówek medycznych nagrywa rozmowy telefoniczne do celów dowodowych o czym pacjent na początku rozmowy w komunikacie jest informowany. To samo dotyczy okazania dowodu tożsamości, podkreślam OKAZANIA w rejestracji, lekarzowi lub pielęgniarce.
Placówki medyczne nie kserują dowodów tożsamości (dowód osobisty, paszport, prawo jazdy) ani ich nie zatrzymują, ale mają prawo żądać okazania. Kiedy? Np. przed wizytą lekarską, podczas odbioru wyników badań, podczas odbioru dokumentacji medycznej – na placówkach medycznych ciąży obowiązek weryfikacji tożsamości pacjenta lub osoby przez niego upoważnionej. Obowiązek ten dotyczy wszystkich placówek, publicznych i prywatnych, od szpitali po indywidualne praktyki lekarskie.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }