Spieszę poinformować, że na rynku wydawniczym pojawiła się interesująca pozycja.Wraz z początkiem lutego br., nakładem Wydawnictwa Naukowego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ukazała się monografia pt. Wyzwania współczesnego prawa wyborczego, w której tuż obok znakomitych badaczy prawa wyborczego w Polsce, popełniłam rozdział poświęcony wyborom w samorządzie lekarskim. Omówiony przeze mnie temat zupełnie pominięty jest w literaturze, a nader aktualny bo dotyczy mechanizmów i narzędzi jakie posiadają lekarze aby móc podejmować działania na rzecz swojego środowiska. Poniżej przedstawiam fragment z kilkunasto-stronnicowego opracowania.
Ważne miejsce w systemie władzy publicznej realizującej zadania związane z ochroną zdrowia zajmują samorządy zawodowe. Podstawę ustrojową ich działania stanowi art. 17 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który ustala, że w drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawód zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem takich zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.
Pierwsza polska organizacja samorządowa lekarzy Collegium Medicorum Gedanensis powstała na początku XVII w. w Gdańsku. Powołali ją lekarze w celu ograniczenia działalności znachorów i szarlatanów. Ówczesny król polski, Władysław IV, w 1636 r. odpowiednim aktem prawnym nadał lekarzom szereg uprawnień i przywilejów. Przed rokiem 1918 polski samorząd lekarski działał na terenie zaboru austriackiego i pruskiego.
Po okresie niewoli, w odrodzonej Polsce w 1921 r. ustawą sejmową powołano izby lekarskie. Naczelna Izba lekarska była wówczas znaczącą instytucją opiniodawczą. W roku 1934 znowelizowano ustawę, a w roku 1938 powołano izby lekarsko-dentystyczne. Okupacja niemiecka, a po niej sowiecka, degradowały działalność samorządową kraju. W 1945 r. wznowiono działalność izb, ale poprzez wprowadzenie zarządców komisarycznych w 1946 r. przez ówczesny resort zdrowia – próba ta powiodła się w ograniczonym stopniu. W roku 1952 korporacje zawodowe przestały istnieć.
Lata osiemdziesiąte XX w. przyniosły jednak polityczne zaangażowanie ogromnej części społeczeństwa i związane z tym wielkie nadzieje. Do odradzania się samorządności przyczynili się lekarze i lekarze dentyści z różnych środowisk opozycyjnych, naukowych, politycznych: lekarze i lekarze dentyści ze związku zawodowego „Solidarność”, działacze Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego, lekarze-posłowie na Sejm RP.
W dniu 17 maja 1989 r. uchwalono ustawę o izbach lekarskich i reaktywowano samorząd lekarski. Ustawa z dnia 17 maja 1989 r. o izbach lekarskich obowiązywała do 1 stycznia 2010 r., kiedy weszła w życie nowa ustawa regulująca działanie samorządu lekarskiego – ustawa z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich.
Samorząd lekarski dzięki swoim strukturom oraz formie bezpośredniej wyboru władz oraz reprezentantów w swoich strukturach ma możliwość m. in.: udziału jego przedstawicieli w procesie legislacyjnym oraz w radach naukowych, komisjach egzaminacyjnych i konkursowych, reprezentowania swoich członków w negocjacjach z NFZ, zapewnienia wsparcia w procesach sądowych lekarzy czy też formułowanie postulatów, udziału w strajkach czy przede wszystkim reprezentowania i lobbowania na rzecz środowiska lekarskiego.
Analizując historię i działalność samorządu lekarskiego w Polsce, można uznać, iż uczestnictwo w wyborach zarówno czynne jak i bierne od 2009 r. zaczyna się dopiero rozwijać, a frekwencja udziału w wyborach wśród lekarzy do zadowalających nie należy. Składa się z pewnością na to wiele czynników, a przede wszystkim pochłonięcie przez obowiązki zawodowe (zbyt duża liczba pacjentów przypadająca na jednego lekarza, dyżury, dodatkowo prywatna praktyka).
W moim przekonaniu uczestnictwo w wyborach, zwłaszcza tych, które odbywają się aż raz na 4 lata, nie wydaje się niczym niemożliwym, nawet przy maksymalnym obłożeniu kalendarza zawodowych obowiązków. Lekarze, którzy zrzeszeni są wokół swojego samorządu powinni i mają realny wpływ kształt i pozycję swojego środowiska, a jednym z tych narzędzi są właśnie wybory, dzięki którym decydują o tym, kto będzie współdecydował lub też miał wpływ na status lekarza w Polsce, mając szczególnie na uwadze prawa, obowiązki i warunki pracy, w jakich przychodzi im pomaganie ciężko chorym pacjentom.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }