Zastanawialiście się kiedyś nad tym jak to jest być praktykującym lekarzem i jednocześnie negować osiągnięcia współczesnej medycyny?
Patrząc z perspektywy pacjenta, nie wyobrażam sobie.
Nie wyobrażam sobie korzystać z pomocy takiego medyka, który nie dysponuje aktualną wiedzą medyczną. Dla własnego bezpieczeństwa, gdzie każdy pacjent decydując się na jakąkolwiek interwencję medyczną wyraża świadomą zgodę.
Przynajmniej zgodnie z ustawodawstwem powinien, stąd warto być świadomym pacjentem.
Pacjent ma prawo i powinien zadawać lekarzowi pytania, pytać o diagnozę, wyniki badań, rokowania, ale także o ryzyko – na każdym etapie hospitalizacji.
NIE BAĆ SIĘ, a pytać.
Lekarz ma obowiązek tych odpowiedzi udzielić – w sposób zrozumiały dla pacjenta, niezależnie od jego wieku czy możliwości intelektualnych, które bywają różne.
Śmierć mózgu w polskim prawie
Dotychczas na blogu parokrotnie pisałam o aspektach prawnych śmierci mózgu, która oznacza koniec życia, zarówno w medycynie jak i w prawie.
Wpisy te, do dzisiaj cieszą się nieprzeciętnym zainteresowaniem co jest budujące bo docierają do świadomości licznego grona czytelników bloga.
Śmierć mózgu i śpiączka to DWA RÓŻNE STANY – w medycynie i w prawie.
Polski lekarz negował śmierć mózgu i został ukarany
Naczelny Sąd Lekarski w dniu 6 lipca br. ukarał prof. Jana Talara karą
zawieszenia w prawie wykonywania zawodu lekarz na okres jednego roku.
O co poszło?
Prof. Talar od lat znany jest z tego, że neguje istnienie śmierci mózgu, niejednokrotnie atakował środowisko transplantologów, a tym samym pacjentów, którzy żyją dzięki przeszczepom, a także pacjentów, którzy z nadzieją na przeszczep oczekują.
Profesor przez lata pozostawał bezkarny i głosił swoje antymedyczne poglądy publicznie, godząc w zaufanie do lekarzy.
Przedmiotem postępowania, które doprowadziło Profesora Talara przed Naczelny Sąd Lekarski był udzielony wywiad dla radia Maryja w 2020 roku, w którym przedstawiając swoje poglądy i opinie, wprowadził w błąd opinię publiczną, w przedmiocie śmierci mózgu.
Udzielonym wywiadem naruszył Kodeks Etyki Lekarskiej, a także godność zawodu lekarza.
Udzielony wywiad skutkował postępowaniem przed okręgowym rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej, a następnie Okręgowy Sąd Lekarski wymierzył Prof. Talarowi karę nagany, od której obie strony złożyły odwołanie do Naczelnego Sądu Lekarskiego, który zaostrzył karę i pozbawił Prof. Talara prawa wykonywania zawodu lekarza na okres roku.
Procedura odwoławcza – kasacja do Sądu Najwyższego
Co może teraz zrobić Prof. Jan Talar?
Zawsze może zmienić poglądy i zaprzestać negowania osiągnięć współczesnej medycyny i aktualnej wiedzy medycznej lekarzy, która jest fundamentem ich działalności.
Może przestać w końcu atakować transplantologię i jej nieocenioną wartość w ratowaniu pacjentów.
Może także złożyć wniosek o pisemne uzasadnienie orzeczenia do NSL.
Może złożyć kasację do Sądu Najwyższego.
Wykonywanie zawodu lekarza związane jest z bardzo dużą odpowiedzialnością prawną, która ciąży na lekarzu nie tylko w miejscu pracy, ale także poza nią – w mediach czy social mediach.
Na podstawie art. 95 ust. 1 ustawy o izbach lekarskich z dnia 2 grudnia 2009 r. od prawomocnych orzeczeń Naczelnego Sądu Lekarskiego ministrowi właściwemu do spraw zdrowia, Prezesowi Naczelnej Rady Lekarskiej oraz stronom, przysługuje złożenie kasacji do Sądu Najwyższego w terminie dwóch miesięcy od daty doręczenia orzeczenia wraz z uzasadnieniem za pośrednictwem Naczelnego Sądu Lekarskiego.
Złożenie skargi kasacyjnej uwarunkowane jest przepisami ustawy o izbach lekarskich z dnia 2 grudnia 2009 roku w tym m. in. art. 96 oraz art. 97 i 98, przy czym z uwagi na brzmienie art. 96 ust. 2 cyt. ustawy niedopuszczalne jest uwzględnienie kasacji na niekorzyść obwinionego lekarza po upływie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia.
Kasacja wnoszona przez stronę powinna być sporządzona i podpisana przez obrońcę będącego adwokatem lub radcą prawnym albo pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym i doręczona wraz z trzema odpisami, pełnomocnictwem oraz dowodem wpłaty od kasacji do Kancelarii NSL.
Opłata od kasacji wynosi 750.00 zł
Żyjemy w dobie fake newsów. Pacjenci mają coraz trudniej aby odróżnić rzetelne źródła wiedzy, od sezonowych szarlatanów.
Dlatego tak ważne jest umacnianie społecznego zaufania do lekarzy bo w obliczu choroby znikają wszelkie podziały i każdy chory potrzebuje tego samego – profesjonalnej pomocy LEKARZA.
Aneta Sieradzka
Kancelaria Sieradzka&Partners
Zdjęcie: Anna Shvets
***
Jak stwierdza się śmierć mózgu?
Tematyka stwierdzenia śmierci mózgu była poruszana przeze mnie na blogu wielokrotnie.
Pisałam o tym, że śmierć mózgu to koniec życia.
Pisałam także o aspektach prawnych czyli śmierć mózgu w polskim prawie[Czytaj dalej…]
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
?
Pisałam do Pani Mecenas, ale wracają mi mejle 🙁
Pozdrawiam,
AS