Do placówek medycznych wpływają skargi od pacjentów ( do PUODO też), pacjenci generalnie skarżą się na wszystko, niektóre skargi są zasadne, inne mają charakter bzdur- jedne i drugie podlegają rozpatrzeniu.
W dzisiejszym wpisie, chciałabym napisać jak zachować się w rejestracji (w szpitalu, w przychodni, etc. ) z dwóch perspektyw, z perspektywy osoby pracującej jako recepcjonista i pacjenta, który jest obsługiwany.
Przychodzi pacjent do rejestracji i MUSI:
- podać swoje dane osobowe
- okazać ważny dokument tożsamości
- można rozmawiać na głos z pracownikiem rejestracji stojąc przy okienku ( o ile jest okienko:)
- tak, stojąc w kolejce do rejestracji ktoś może nas rozpoznać, ale placówka za to nie odpowiada bo to przestrzeń publiczna
- pacjent też ma wpływ na swoją prywatność stojąc przy okienku w rejestracji, zawsze może powiedzieć osobie, która stoi tuż za nim aby się odsunęła i zachowała w miarę możliwości odległość
- tak, może się zdarzyć, że ktoś usłyszy nasze dane z kolejki, ale to nie jest ani przestępstwo, ani naruszenie RODO ( co do zasady)
- może pokazać dokumentację medyczną jeśli ze sobą przyniósł pracownikowi w rejestracji bo jest on upoważniony do przetwarzania szczególnych kategorii danych ( np. dane dotyczące zdrowia) przez ADO
- przyjąć nadany mu numer i go pilnować! bo on decyduje o kolejności przyjęcia pacjenta
- posługiwać się językiem grzecznym, który nie obraża BO rejestracja to nie jest miejsce wylewania swoich frustracji na system ochrony zdrowia bo pracownik rejestracji nie jest decydentem
- zapytać czy może w rejestracji fotografować, nagrywać ( np. dokumentację medyczną, którą uzupełnia)
Pracownik rejestracji MUSI:
- pozyskać dane osobowe od pacjenta, które są niezbędne aby mu udzielić świadczenia zdrowotnego
- zweryfikować tożsamość pacjenta
- zażądać dowodu tożsamości
- rozmawiać normalnie! nie szeptem ( i nie krzyczeć) – bo obowiązkiem jest zebranie PRAWIDŁOWYCH danych osobowych pacjenta
- tak, może powtórzyć na głos dane osobowe, które podał mu pacjent aby potwierdzić ich poprawność
- znać prawa pacjenta – szczególnie zasady udostępniania dokumentacji medycznej i udzielania informacji o stanie zdrowia
- posiadać identyfikator z imieniem i nazwiskiem
- nie krzyczeć pretensjonalnie na pacjenta ani nie płakać kiedy pacjent krzyczy na niego ( wszystko z życia wzięte)
- i wiedzieć, że RODO nie zabrania, a wymaga
Nie w każdym szpitalu czy przychodni mamy rejestracje jak w serialach, gdzie są komfortowe boksy, które zapewniają nam większą prywatność. Większość placówek niestety ma rejestracje jakie ma, co wynika z ograniczonych możliwości lokalowych, a gdzieś ta rejestracja musi być usytuowana. Ważne aby poinformować, że przy okienku znajduje się jedna osoba i zachować odległość, taką jaka jest możliwa od następnej osoby z kolejki.
Będąc w rejestracji można rozmawiać swobodnie, normalnie, na głos z pracownikiem bo RODO tego nie zabrania!
Dlaczego o tym napisałam? Bo to przykład jednej ze skarg pacjenta, w mniemaniu którego doszło do naruszenia RODO bo pracownik w rejestracji rozmawiał z nim na głos.
Nie doszło do naruszenia RODO, co zostało pacjentowi wnikliwie wyjaśnione w odpowiedzi na skargę.
Będę tu pisać też o innych skargach i postępowaniach przed UODO w których jestem pełnomocnikiem.
Chcielibyście wiedzieć na co skarżą się pacjenci i personel medyczny w związku z RODO? I jak się przed tym bronią placówki medyczne? Chętnie będę uchylać rąbka moich doświadczeń tutaj, niezmiennie obalając RODOmity🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }